Taxi Gliwice Tanio i Szybko! 7 komentarzy


aklient

– Panie Marku, jest kasa do zarobienia, możemy obaj być bogaci!
– zamieniam się w słuch
– na 12 w południe muszę być w Gdańsku, płacę na miejscu za każdy kilometr jazdy po tym mieście
– Jazdy? OK, z samego rana jest samolot do Gdańska, kupimy bilety…
– żadnych samolotów! oszuści to są i naciągacze, mamy swój samochód, a pan nas tam zawiezie
– a co to za samochód..?
– wydałem majątek kilka lat temu na niego, nasza znana marka

Samochód
– w takim razie musimy pojechać na przegląd, zatankować i wyjechać nad ranem..
– nie, nie, nie, ja muszę obejrzeć poranne wiadomości, poza tym dzieci do szkoły podrzucić. No i zatankujemy na miejscu, jak już dojedziemy.
– Ale tak się nie da, żeby jechać, trzeba nalać..
– nie, nie, już powiedziałem, płacę tylko na miejscu!
– a przegląd..?
– mój samochód jest sprawny, wiem o tym, bo był drogi!
– A co w tym Gdańsku będziemy robić?
– no, jak to co, pieniądze! Tam są nasi klienci, zobaczą nas w tym wozie, to zarobimy miliony!
– ale tam jest więcej takich jak pan, codziennie jeżdżą po ulicach Gdańska
– ale my będziemy pierwsi! I jak już zarobię, to zapłacę panu – a ja zawsze jestem słowny – i nawet pomyślimy o tym, żeby nalać do baku;

 

samolot w chmurach
– skoro chce pan być jutro w południe w Gdańsku i jeździć po nim swoim własnym samochodem, to musimy zamówić samolot transportowy co będzie kosztować milionpięćsetstodziewięćset, chociaż przestrzegam, że na miejscu do tego wozu za dużo ludzi i tak pan nie zmieści…
– panie, jakbym miał tyle w kieszeni, to bym na emeryturę przeszedł!
– no to może zaczniemy na miejscu, od komunikacji miejskiej w Gliwicach?
– tu nie ma klientów. Kupiłem kiedyś bilet na jakąś linię, ale nie wiem gdzie pojechałem i musiałem wrócić na piechotę. To nie działa, w tych autobusach nikt nie jeździ, a konkurencja tylko kasuje mi bilet po drodze!


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

 

7 komentarzy do “Taxi Gliwice Tanio i Szybko!

  • Kamil Bąk

    nie wiem do końca o co chodzi ale tekst „I jak już zarobię, to zapłacę panu” słyszałem już kilka razy w życiu i za każdym razem mnie tak samo bawi 😉

  • Maciek

    Krótko, na temat i w świetnej formie. Jak dla mnie majstersztyk. Jedyne co mógłbym dodać, to że nie tylko w przypadku wspomnianego tematu tak to działa. No, ale to tym bardziej na plus dla tekstu – jeszcze do powyższych uniwersalność przekazu dochodzi 🙂 Pozdrawiam!

  • Kamil

    Hehehe bardzo dobry teskt 😀 świetna metafora/analogia – w każdym razie któreś z tych słów 😉 podziele się nim nie raz 🙂